18 lutego 2015

Parę słów.

Witajcie!

Dziś chciałabym poruszyć pewien temat. Pamiętacie może jakie redaktorki są na tym blogu? Przypuszczam, że nie wiecie dokładnie o kim jest mowa. Może bym podpowiedziała? O Tynie. Ostatnio napisała posta... Właśnie! Parę dni temu! Ciekawe, czemu nie pisze! Może jej się nie chce? A może ma dużo nauki? Albo... Wolała iść na dyskotekę zamiast tu napisać? Lub po prostu nie miała tematu? Chęci się skończyły? Może o nas zapomniała? Nie, raczej nie... Nie byłaby taka, bynajmniej tak myślę.

Dobrze, ale nadal nie wiecie kto tego posta pisze. Nie wiem zresztą czy chcielibyście wiedzieć. Ale lepiej powiem, nie będę taka. Tu Tyna. Odeszłam w zapomnienie, nie pisałam parę dni... Post ten ma być wytłumaczeniem. Może więc zacznę? Wypada. Chce mi się pisać, mam mnóstwo tematów. To tak na początek. W poniedziałek nie pisałam, bo miałam angielski, wróciłam o 21 do domu. Nauki mi nie brakuje, ale nie narzekam! Ale czemu nie napisałam wczoraj (we wtorek)? Byłam na dyskotece, taaa. Po prostu - wszyscy z mojej klasy poszli, to ja również chciałam. Wróciłam o 21, miałam jeszcze lekcje, więc się nie wyrobiłam, upsik.

Obiecuję, że to nadrobię i coś napiszę. Dziś postaram się zrobić film na MovieStarPlanet, a jak robię to trochę to trwa. Ale cóż - kto da radę jak nie ja? Hahahahhah, nikt! XP

Jeśli chodzi o film, to powiem, że coś związanego z.. *Tyna, nie zdradzaj!*... książkami. Taa, wiem co myślicie, ale nie oto chodzi! *czytam w Waszych myślach, uważajciee*

Ten post zaliczam jako post na wczorajszy.

~TYNA
martynka_p
Bye.

Ps. Dziś bez loga, muszę zrobić!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz